paczka

sobota, 11 stycznia 2020

Program poleceń Binance Futures - opis


Projekt powiązany z Binance, a mianowicie Binance Futures wystartowała ostatnio z fantastycznym programem polecającym, na którym możecie naprawdę sporo zarobić. Mimo, że nowych użytkowników dużo łatwiej będzie Wam przyciągnąć na Binance, to warto się nim zainteresować, bowiem korzyści płynące z polecania giełdy są naprawdę duże.

Program poleceń Binance Futures - opis


W telegraficznym skrócie - wszystko odbywa się tak samo, jak przy polecaniu Binance - rejestrujemy się na giełdzie, kopiujemy kod lub link polecający dostępny w panelu użytkownika, a następnie przesyłamy go znajomym lub wstawiamy na różnego rodzaju strony i profile społecznościowe. Jeśli posiadacie w portfelu mniej niż 500 BNB, to zarobicie 20%, jeśli więcej, to Wasza prowizja z polecenia wzrośnie aż do 30%. Polecona przez Was osoba nie pozostanie jednak bez korzyści - w jej przypadku będzie to zniżka odpowiednio 10% lub 20%. Ta opcja z pewnością ułatwi Wam polecanie giełdy. Jeśli nie dysponujecie dużym ruchem, to ciężko jest przekonać innych do rejestracji, jeśli nie będą oni czerpać żadnych korzyści z rejestracji z Waszego linku. W tym przypadku nie musicie się o to martwić.

Jak przystąpić do programu afiliacyjnego Binance Futures?

- Zakładamy konto na Binance i na Binance Futures
- Kopiujemy link polecający z naszego profilu
- To wszystko. Jeśli ktoś zarejestruje się za pomocą Waszego linku, to oboje będziecie mogli cieszyć się dochodem pasywnym w postaci sporej prowizji

Postanowiliśmy o tym wspomnieć, ponieważ Binance jak zwykle przygotowała bardzo korzystny dla użytkowników program, na którym da się zarobić. Jeśli zastanawiasz się, jak zarabiać na kryptowalutach albo jak zarabiać w internecie, to z pewnością powinieneś przyjrzeć się tym dwóm programom.

piątek, 10 stycznia 2020

Staking Kucoin Shares (KCS) - czy warto? Jak zacząć zarabiać?


Tym razem już nie o Binance, ale o stakingu Kucoin Shares (KCS). Czy to się opłaca? Czy warto zainwestować w KCS? Jak pasywnie zarobić na stakingu i jak zwiększyć te zarobki? Na te, jak i na inne pytania postaram się odpowiedzieć w poniższym poście.

Staking Kucoin Shares (KCS) - czy warto? Jak zacząć zarabiać?



Czym jest Kucoin Shares (KCS)?



W telegraficznym skrócie - jest to deflacyjny token powiązany z perspektywiczną, obiecującą giełdą Kucoin. Oznacza to tyle, że całkowita liczba tokenów w obrocie będzie malała wraz z upływem lat. Co to oznacza? Przede wszystkim tokeny KCS będą bardziej unikatowe, a ich cena powinna dzięki temu wzrosnąć.

To nie wszystko. Staking KCS jest dodatkowo bardzo atrakcyjnym sposobem na zbudowanie przychodu pasywnego, ponieważ sama giełda Kucoin rozwija się w bardzo szybkim tempie. Solidny zespół, zaplecze finansowe, rosnący obrót i ciągłe usprawnienia pozwalają sądzić, że za kilka lat może to być jedna z czołowych giełd kryptowalut. Za trzymanie KCS w giełdowym portfelu otrzymujemy wynagrodzenie w postaci tokenów - ilość zarabianych dziennie tokenów Kucoin Shares (KCS) zależy od ilości, którą zakupiliśmy, ale i od obrotu giełdy. Te obroty rosną z miesiąca na miesiąc, zatem KCS jest niewątpliwie perspektywiczną inwestycją. Za posiadane tokeny otrzymujemy aż 50% prowizji dziennej na tej giełdzie, czyli - jeżeli obrót giełdy rośnie, to i nasze zarobki proporcjonalnie rosną.

Jeżeli weźmiemy pod uwagę te dwa czynniki - prowizje se stakingu uzależnione od obrotów giełdy, które ciągle rosną + fakt, że ilość tokenów KCS będzie maleć z biegiem lat, to możemy śmiało stwierdzić, że w KCS naprawdę warto inwestować.

Podobnie sytuacja wygląda, jeśli chodzi o tokeny BNB na Binance, aczkolwiek ich cena jest aktualnie już dużo bardziej wywindowana niż w przypadku Kucoin Shares (KCS) i dla mniejszego inwestora może to być nieco mniej opłacalne.


Jak zwiększyć dochody ze stakingu Kucoin Shares (KCS)?



Można to zrobić w prosty sposób - polecając użytkowników. Po rejestracji na giełdzie Kucoin, otrzymamy link polecający, za pomocą którego możemy polecać giełdę naszym znajomym. Otrzymamy prowizję w postaci tokenów KCS za każdą transakcję wykonaną przez poleconego użytkownika (kupno lub sprzedaż kryptowalut). To pozwoli zmaksymalizować nasz stakingowy zysk, bowiem im więcej tokenów zgromadzimy, tym więcej zarobimy w przyszłych miesiącach na trzymaniu ich w portfelu.


Jak zacząć zarabiać na stakingu Kucoin Shares (KCS)?



To już niejako podsumowanie tego, co pisałem wcześniej. Rejestrujemy się na giełdzie Kucoin, kupujemy tokeny KCS i na tym koniec. Możemy dokupować co miesiąc i maksymalizować zarobki, nie musimy robić nic więcej. Tokeny nie są w żaden sposób zamrażane, więc możemy je w dowolnej chwili zamienić na inną kryptowalutę czy wypłacić z giełdy. Zarobki zostaną naliczone już po pierwszym dniu od zakupu.


ZAREJESTRUJ SIĘ NA KUCOIN - KUCOIN SHARES (KCS) KUPISZ TUTAJ

czwartek, 9 stycznia 2020

Jak zbudować dochód pasywny w internecie, dzięki kryptowalutom? TOP 3 sposoby


Ceny kryptowalut są teraz bardzo atrakcyjne z punktu widzenia każdego inwestora - nieważne czy jesteś starym wyjadaczem, czy też kompletnie początkującym - warto zadbać o solidny dochód pasywny. Z technologią blockchain to możliwe nawet dla kogoś, kto nie ma pojęcia o handlu kryptowalutami.

Jak zbudować dochód pasywny w internecie, dzięki kryptowalutom? TOP 3 sposoby!


Masz dwie możliwości zbudowania dochodu pasywnego:



1. Polecanie giełd


Polecanie giełd to jeden z najlepszych sposobów na gromadzenie pieniędzy w prosty i przyjemny sposób. W zasadzie nie musisz nic, poza zostawianiem linka polecającego w miejscach, z których ktoś może zarejestrować się na giełdzie. Jeśli dana osoba zarejestruje się z Twojego polecenia, a następnie zacznie handlować tzn. kupować i sprzedawać kryptowaluty na giełdzie, Ty będziesz dostawać prowizję, która z każdym poleconym użytkownikiem będzie zapewniać Ci coraz większe dochody. Dla przykładu - mam znajomych, którzy po roku polecania zarabiają około 2000$ miesięcznie, ponieważ poleceni przez nich użytkownicy regularnie inwestują małe kwoty np. 50$ miesięcznie. Każda taka transakcja do prowizja dla osób, które ich poleciły, a więc dochód pasywny pełną gębą! Najlepsze programy polecające mają giełdy kryptowalut Binance i Kucoin - proponuję zacząć właśnie od nich. Duże giełdy, duży obrót, renoma i atrakcyjne warunki programu afiliacyjnego - powyższe giełdy są pod tym względem bezkonkurencyjne.


2. Staking, czyli trzymanie kryptowalut długoterminowo


Staking to jedna z najlepszych opcji zarabiania przez internet na kryptowalut w sposób mniej brawurowy. Kupujemy daną kryptowalutę i trzymamy ją długoterminowo. Zapominamy o niej na długie miesiące, a nawet lata. W międzyczasie regularnie jesteśmy wynagradzani - otrzymujemy darmowe kryptowaluty w postaci airdropu. To taka nagroda za to, że posiadamy dany token w swoim portfelu. O ile niektóre kryptowaluty bywają problematyczne, o tyle BNB czy KCS całkowicie automatyzują ten proces. Wystarczy, że kupimy BNB TUTAJ lub KCS TUTAJ i tyle. Prowizje napływają do nas regularnie, a my nie przejmujemy się aktualizacjami kodu, bo staking bezpośrednio na giełdzie (a nie w portfelu na dysku) działa w pełni automatycznie. Kupujemy BNB lub KCS i tyle. Logujemy się za rok lub dwa lata i cieszymy się dochodem pasywnym, który powiększa się z miesiąca na miesiąc. Warto jedynie co jakiś czas śledzić notowania tych tokenów, by podjąć ewentualną decyzję o sprzedaży w odpowiednim momencie. Tak czy inaczej, wymieniamy akurat te projekty, ponieważ oba mają zaplecze w postaci obrotu na giełdach Kucoin i Binance! Obie te giełdy prężnie się rozwijają i są bardzo przyszłościowe, a prowizje wynikające z długoterminowego trzymania ich tokenów są zależne od obrotu Binance i Kucoin - ten rośnie z każdym rokiem, więc to z pewnością inwestycja godna mistrzów!

3. Kupno i sprzedaż kryptowalut

Jeśli nie interesuje Cię dochód pasywny i szukasz po prostu sposobu na szybki zarobek, a nie wiesz, na jakich giełdach powinieneś kupować i sprzedawać kryptowaluty po najlepszych cenach, to polecam Kucoin i Binance. Giełdy te mają duży obrót i renomę, do tego własne tokeny, które za kilka lat na pewno zyskają na wartości, umowy partnerskie i solidne zaplecze finansowe. Jeżeli interesuje Cię najlepsze rozwiązanie, jeśli chodzi o handel kryptowalutami, to niezależnie od tego czy jesteś początkującym, czy zaawansowanym inwestorem, powinieneś skupić się na którejś z tych giełd.

piątek, 3 stycznia 2020

Handel kryptowalutami czy piramidy finansowe i szybki zarobek?


Tego typu artykuły piszę w trosce o początkujących inwestorów, dla których dużo bardziej zachęcające wydają się inwestycje zapewniające szybkie zwroty. Szybki zarobek jednak zwykle nie do końca działa. Wielu speców od marketingu poleca wątpliwej jakości programy oparte na piramidzie finansowej. Doskonale pamiętamy Dascoina, a także fakt, że zarobili na nim głównie osoby, które go polecały. Od początku one miały świadomość, czym ten projekt jest, dlatego polecały, bo wiedziały, że zarobią. W momencie, kiedy coś zaczyna się dziać w takim systemie, oni w nagrodę dostają cynk i szybko spieniężają swoje środki. Dzięki takim ludziom różnego rodzaju wątpliwe projekty i piramidy finansowe funkcjonują. Są to osoby znane ze współpracy z takimi naciąganymi inicjatywami, dlatego większość twórców takich piramid zwraca się do tych samych marketingowców, którzy napędzą lawinę ludzkiej głupoty i wpędzą w pułapkę początkujących inwestorów.

Handel kryptowalutami czy piramidy finansowe i szybki zarobek?


Aktualnie mamy jeszcze Cloud Token, czyli kolejny projekt obiecujący złote góry, polecany przez te same osoby, w działaniu niczym nieróżniący się od Dascoina, który napełnił kieszenie właścicieli pieniędzmi inwestorów i padł. Musicie zrozumieć jedno - osoby, które polecają te projekty, polecają je nie dlatego, że są dobre, że da się na nich zarobić. Oni na nich zarobią, bo polecą 10000 użytkowników, na których zarobi właściciel. Dlatego też właściciel zawsze da cynk takiemu marketingowcowi. Powie "uciekamy" we właściwym momencie. Pytanie tylko czy powie o tym wszystkim wokół? Raczej nie. Ręka rękę myje - znajdź mi łosi, którzy zainwestują, to zarobisz, a ja Ci powiem, kiedy się zwijamy. Proste? Proste.

Tak samo ma się sytuacja z CoinCasso. Token, którego nie ma na giełdach, giełda, która nawet jeszcze nie funkcjonuje poprawnie. Token bez obrotu ani jakiejkolwiek funkcjonalności, nie przedstawiający sobą jakiejkolwiek wartości. Zerowy obrót, zero giełd, to jakim cudem jego cena rośnie z miesiąca na miesiąc? Powiem Wam - rośnie, byście kupowali drożej i myśleli, że rośnie ona realnie. Tak naprawdę rośnie, bo właściciel zmienia cyferki na stronie giełdy. Z dolara na dwa dolary i tak dalej. Tokeny są nic niewarte, ale jak Pan polecający będzie chciał sprzedać swoje tokeny kupione za 30gr za sztukę i wrzuci je na giełdę za dolara, choć "są warte" 2$, to Kowalski kupi je w ilościach hurtowych, proste? Proste.

Zauważcie, że projekty, które są scamem lub piramidą finansową są w Polsce polecane od lat przez te same osoby! Przypadek? Nie! Weźcie pod uwagę, że te osoby znają się z właścicielami tych projektów i mają za zadanie polecać ludzi w zamian za wcześniej wspomniany cynk.

No, skoro już wyjaśniłem, jak to działa, to nie trać czasu i nie bądź marzycielem. Inwestuj w topowe projekty kryptowalutowe np. w Litecoina czy Ethereum. Wszystkie zweryfikowane i solidnie sprawdzone projekty, które nie są scamem znajdziesz na Binance. Zespół od lat weryfikuje każde przesłanki odnośnie tego, czy projekt funkcjonuje tak, jak powinien, więc handlowanie na tej giełdzie jest najlepszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Do tego Binance ma renomę i wysokie obroty.

wtorek, 31 grudnia 2019

Dlaczego ceny kryptowalut spadają?


Początkujący mogą być zaniepokojeni faktem, że ceny kryptowalut od dłuższego czasu spadają. Osobiście nie sądzę, by te spadki były jeszcze większe, ponieważ dobrnęliśmy do momentu, w którym ich notowania są już w miarę stabilne.

Dlaczego ceny kryptowalut spadają?


Nie możemy mówić o wzroście, ale też nie ma co liczyć, że cena Bitcoina spadnie do 2000$. Niektórzy przewidują właśnie taki scenariusz. Inni wróżą 100 tyś. dolarów za sztukę w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Sądzę, że prognozy krótkoterminowe są zupełnie inne. Według mnie ten trend się utrzyma. Cena Bitcoina utrzyma się w okolicach 7000$ za sztukę.

Nie po to, by spaść.

Po to, by wzrosnąć.

Ta teoria jest najbardziej prawdopodobna, więc jakiekolwiek spekulacje mijają się z celem. Zwykle jest to propaganda, która ma na celu wywołać konkretne zmiany na rynku - spadki lub wzrosty. Nie wiem czy wiecie, ale youtuberom płaci się masowo za nagrywanie konkretnych filmów o tematyce związanej z technologią blockchain. Dlatego kanałów o kryptowalutach jest tak dużo. W tej branży firmy płacą dużo chętniej za takie spekulacje, ponieważ mogą one w ten sposób kontrolować mały rynek. Podobnie ma się sytuacja na portalach newsowych.

Uwierzcie, dla dużych inwestorów korzystniej jest zapłacić dwudziestu youtuberom i kilku portalom newsowym, a dopiero potem zainwestować niż zdać się na los i zainwestować w ciemno.

Tak więc, jakiekolwiek spekulacje - czy to wzrostowe, czy spadkowe - są bzdurami wyssanymi z palca. Cena Bitcoina powinna utrzymać się w okolicach tego, co teraz widzicie. Nie musicie się śpieszyć z inwestycjami. To nie ulegnie zmianie w ciągu najbliższych miesięcy, choć pewne jest, że notowania poszybują w górę w ciągu najbliższych kilku lat. Uważam inwestycję w kryptowaluty za pewnik, jednak mój post nie jest poradą inwestycyjną - powinniście sami przeanalizować sytuację i podjąć działania.


Link do Binance zamieszczam z tego względu, że nie musicie już przelewać Bitcoinów z portfela na giełdę. W pełni działa już funkcja bezpośredniego inwestowania w kryptowaluty za pomocą karty płatniczej. Wystarczy, że zarejestrujecie się na giełdzie za pomocą powyższego linku i bez żadnej weryfikacji możecie kupować/sprzedawać Bitcoina czy inne tokeny. Prosto, szybko i przyjemnie.

poniedziałek, 23 grudnia 2019

Czy Bitcoin pójdzie w górę, czy jeszcze spadnie?

Czy Bitcoin pójdzie w górę, czy jeszcze spadnie? Na to pytanie niezwykle trudno jest odpowiedzieć, bowiem wahania ceny Bitcoina i innych kryptowalut nie zależą od nich samych, ale od całego rynku. Jeżeli rynek nieruchomości ma tendencję wzrostową, to ceny mieszkań rosną i zależy to od mnóstwa czynników niezwiązanych bezpośrednio z nieruchomościami.

Czy Bitcoin pójdzie w górę, czy jeszcze spadnie?


Jeśli zastanawiasz się, czy cena Bitcoina pójdzie w górę, czy może raczej spadnie, to odpowiem w ten sposób - nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak notowania zachowają się w ciągu najbliższych tygodni lub miesięcy. Rynek znajduje się w dużym dołku, więc bardziej prawdopodobne jest, że w najbliższym czasie te notowania skoczą w górę np. do 10000$ za sztukę. Nie jest to jednak pewne.

Co jest zatem pewne? To, że w ogólnym rozrachunku cena Bitcoina z pewnością poszybuje mocno w górę. Jeżeli nie spojrzymy na BTC z perspektywy tygodni czy miesięcy, to możemy być całkowicie pewni, że te notowania będą rosnąć. Bitcoin i inne projekty kryptowalutowe oparte na technologii blockchain to przyszłość, tak samo jak odnawialne źródła energii. Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy to nastąpi i kiedy ta technologia znajdzie inwestorów/zainteresowanie - pewnym jest, że to się stanie, bowiem to technologia przyszłości, bez której ludzkość ewidentnie nie posunie się do przodu.

Tak więc - krótkoterminowo - nie można przewidzieć notowań. Długoterminowo rozmawiamy o pewnej inwestycji. Aktualnie każda cena Bitcoina wydaje się być atrakcyjna z punktu widzenia inwestora. Nie wiemy czy BTC będzie jutro kosztował 2000$ czy może 10000$, ale wiemy, że za kilka lat z pewnością przekroczy wartość 50000$ za sztukę.

Jeśli decydujesz się na jakąkolwiek inwestycję wysokiego ryzyka, bo masz np. trochę zbędnej gotówki, to pamiętaj, że robisz to na własną odpowiedzialność, a mój post to tylko i wyłącznie moje subiektywne zdanie na ten temat, a nie porada inwestycyjna. Pamiętaj jednak, by zachować środki ostrożności - korzystaj przy tym z renomowanych i bezpiecznych giełd np. z Binance.


wtorek, 17 grudnia 2019

Zarabianie w internecie, czyli inwestycja, która się zwróci


Mam na myśli oczywiście blockchain. Technologię, która już wkrótce zrewolucjonizuje świat i każdą gałąź przemysłu. Bitcoin określany jest jako wirtualne złoto. Z dwóch powodów: jest to pierwsza na świecie kryptowaluta - to po pierwsze. Drugim powodem jest jego skończona ilość. 18 milionów Bitcoinów to naprawdę mało, jeżeli weźmiemy pod uwagę populację na świecie.

Większość milionerów posiada już Bitcoina w swoim portfolio, bo stanowi on tani, aczkolwiek luksusowy towar. Posiadanie Bitcoina nie tylko różni się od posiadania złota tym, że Bitcoin ma rzeczywistą wartość i praktyczne zastosowanie. Jego unikatowość sprawia, że stał się on nie tylko fantastyczną inwestycją, ale jego kupowanie robi się najzwyczajniej w świecie modne. Elity bardzo chętnie rozmawiają na temat technologii blockchain i chwalą się ilością zgromadzonych Bitcoinów.

Zarabianie w internecie, czyli inwestycja, która się zwróci


Próg wejścia jest stosunkowo niski - każdy jest w stanie pozwolić sobie na taką inwestycję lub powolne gromadzenie BTC i ich kupno za niewielkie kwoty. Pomyślcie tylko - jeśli rozmawiamy o technologii niezbędnej w przyszłości, którą zainteresują się instytucje na całym świecie, to wniosek jest jeden. Cena Bitcoina z pewnością poszybuje w górę. Nie wiemy, ile lat to zajmie - wiemy jedynie, że nie zostanie wytworzonych już więcej Bitcoinów, a części z nich w ogóle nie ma w obiegu, bo inwestorzy o nich zapomnieli lub stracili dostęp do portfeli zabezpieczonych hasłem.

Weź pod uwagę to, że na świecie mamy dużo więcej milionerów niż Bitcoinów. Oni wszyscy będą inwestować w kryptowaluty - część z nich po prostu jeszcze o tej technologii nie słyszała. Ile może kosztować 1 BTC za 2 czy 3 lata? 100 tysięcy? Milion dolarów? To tylko kwestia czasu. Stoisz przed niesamowitą okazją. Tak, jakbyś kupował akcje Apple w momencie, kiedy Steve Jobs opracowuje swoje nowe produkty w garażu. Jeśli inwestujesz w Bitcoina, to znaczy, że jesteś jednym z.... 0,1% ludzi na świecie? Spójrz na to z tej strony. Ilu milionerów mamy na świecie? 1% populacji? 2%? Jak bogaty będziesz, kiedy waluty tradycyjne staną się przeszłością, a Ty będziesz należeć do 0,1% najbogatszych ludzi na świecie? Będziesz miliarderem. Prosta kalkulacja.

Postaram się poruszyć ten temat w kolejnych postach, bo jest to jedna z najlepszych inwestycji, o których powinniście wiedzieć. Najlepsze w niej jest to, że możesz być nawet i zwykłym Kowalskim. Nauczycielem, hydraulikiem - nieistotne. Jeśli dowiesz się o tym teraz, to masz szansę wyprzedzić grube ryby z ciężkimi portfelami i w przyszłości samemu stać się elitą. Nie masz możliwości dogonić ich w żaden inny sposób, stać się miliarderem bez kapitału, odmienić swój los tradycyjną drogą. Zakup Bitcoina jest jednak możliwy. Jeśli posiadasz choć jedną sztukę BTC w portfelu, to jesteś jednym z bardzo nielicznych. Jeżeli nie staniesz się z tego powodu obrzydliwie bogaty, to istnieje ogromna szansa, że Twoje dzieci nigdy nie będą musiały pracować. Ja mocno w to wierzę. Znajomi inwestują w akcje, na których w przyszłości zarobią 10 lub 20%. Ja zainwestowałem w BTC i liczę na zysk przekraczający 1000%.

Jeśli nie wiesz, gdzie kupić Bitcoina, to pierwsze, co musisz zrobić, to założyć konto na Binance:


Jest to największa i najbezpieczniejsza giełda. Nie wiem, jak działa kupno na niej kryptowalut za pomocą karty płatniczej, bo nie testowałem jeszcze tej opcji, więc zdradzę Wam swój sposób. Poza kontem na giełdzie posiadam też portfel na blockchain.info. Z kontem mam połączoną kartę płatniczą i za jej pomocą kupuję BTC, a następnie przelewam je na Binance - tam handluję, kupuję i sprzedaję. To takie proste? Owszem. Musisz jedynie posiadać swój wirtualny portfel i konto na największej na świecie giełdzie kryptowalut.